Antyrole

W grupach pełnoprocesowych złożonych z młodych dorosłych lub nastolatków dochodzi niekiedy do "zamrożenia" procesu grupowego przed wejściem zespołu w fazę konfliktu. Wówczas uczestnicy zaczynają się np. żegnać 2 dni przed końcem spotkania, usiłują ciągle mówić "jak wspaniała jest nasza grupa", choć komunikatom tym towarzyszy raczej smutek niż radość. Grupa usztywania też się w strukturze ról.
Odpowiedzialne za ten stan są indywidualne doświadczenia poszczególnych uczestników związane z konfliktami, najczęściej rodzinnymi. Emocje towarzyszące konfliktom - złość, smutek, strach kojarzą się im z rozpadem więzi, przemocą lub innymi traumatyzującymi wydarzeniami. Uruchamiają się wówczas mechanizmy obronne: dysocjacje, wyparcia i inne, które powodują odcięcie się od tych emocji. W grupie nasilają sie też "acting - outy" - uczestnicy podświadomie robią wszystko, by nie dopuścić do przeżywania trudnych emocji. Powoduje to w rezultacie właśnie zatrzymanie się rozwoju grupy przed fazą konfliktu i duży dyskomfort uczestników.
Antyrole służą oswajaniu lęków i włączaniu do swojego "ja" dotychczas wypieranych, choć wcanie nie negatywnych obszarów funkcjonowania. Rozwijają społecznie uczestników, a grupie pozwalają na wejście w fazę kryzysu.
UWAGA: ćwiczenie polecane tylko doświadczonym trenerom.